Domowe alergeny a ogrzewanie

Kobieta z kotem i katarem, alergen kota

Alergia na roztocze kurzu domowego (alergeny Der p1 oraz Der p2) jest najczęstszą przyczyną objawów alergii i astmy w Polsce. Co ciekawe, roztocza namnażają się najbardziej w miesiącach letnich ale to na jesień zgłasza się najwięcej alergików z objawami uczulenia na nie. Dlaczego tak jest? Jesienią zamykamy się w domach i nie wietrzymy pomieszczeń przez co mamy większy kontakt z alergenem. Co ciekawe, reagujemy alergiczne głównie na niechciane „pamiątki” po roztoczach, czyli kulki fekalne, a nie na same roztocza, które w sezonie zimowym w dużej mierze giną. To w kulkach fekalnych znajduje się najwięcej alergenu Der p1 i bardzo trudno się ich pozbyć. Alergicy zgłaszają nasilenie objawów rano i w nocy oraz gdy przebywają w zakurzonych pomieszczeniach. 

Jak warunki w których mieszkamy wpływają na alergeny? Badania wykazały, że na piętrze domu jest mniej alergenu Der p1 niż na parterze; używanie kuchenki gazowej zwiększa ilość alergenu dwukrotnie; za to jest dużo mniej alergenu w pomieszczeniach z kominkiem oraz w domach z okapem w kuchni. Zdecydowanie największym rezerwuarem alergenu są stare materace [1].      

W Polsce niespełna 30% gospodarstw domowych ma kota, a alergen kota (Fel d1) jest jednym z najbardziej powszechnych alergenów całorocznych w naszych domach. Jest to również alergen, który kot wydziela w ślinie, łoju i łzach i którego najtrudniej się pozbyć. Jego rezerwuarem są materace, tapicerka, pościel, a dodatkowo jest przynoszony na ubraniach z zewnątrz.

Co łączy te alergeny z ogrzewaniem? Chodzi o cyrkulację powietrza w mieszkaniu oraz o strefy z bardzo wysoką temperaturą np. kaloryfery. Badania wykazały że np. ogrzewanie podłogowe może być lepsze dla alergików niż tradycyjne ponieważ w powietrzu unosi się mniej cząstek zawieszonych ze względu na mniejszą cyrkulację powietrza. Interesujące jest również to, że w takim powietrzu jest też mniej roztoczy ponieważ wilgotność względna w warstwie wykończeniowej podłogi jest niska i nie są to najlepsze warunki do rozwoju dla roztoczy [3]. Co więcej, ogrzewanie jest równomiernie rozłożone co zwiększa komfort cieplny i pozwala na obniżenie temperatury w pomieszczeniu o 1-2 °C, co wpływa korzystnie na nasze błony śluzowe. W przypadku tradycyjnych kaloryferów ich bardzo wysoka temperatura może prowadzić do zmian w samej strukturze alergenu i powodować, że będzie jeszcze bardziej groźny.

Pamiętajmy o tym, że gdy mamy alergika w domu najważniejsze to często wietrzyć i sprzątać, bo to obniża populację roztoczy o 80%. Najlepiej jednak żeby to nie alergik sprzątał….. hmmm dobra wymówka 🙂

Tym razem artykuł bazuje głównie na polskiej, ogólnodostępnej literaturze naukowej żebyście mogli bez problemu zgłębić temat jeśli Was to interesuje.  

1. Luczynska, et al. „Indoor factors associated with concentrations of house dust mite allergen, Der p 1, in a random sample of houses in Norwich, UK.” Clinical & Experimental Allergy 28.10 (1998): 1201-1209.

2. Krauze, Agnieszka, Joanna Lange, and Marek Kulus. „Alergia na zwierzęta.” Alergoprofil 7.1 (2011): 16-23.

2. Strzeszewski, Michał „Wpływ ogrzewania podłogowego na jakość powietrza wewnętrznego.” Problemy jakości powietrza wewnętrznego w Polsce (2001).